niedziela, 4 stycznia 2015

Post kuchenny:)

Krótko przed Świętami napisałam do Ewy z bloga Shabby Shop czy uszyłaby mi coś ładnego do okna w nowej kuchni. Góra marszczona na szelkach, dół gładki, w kolorach białym z błękitem lub beżowym i z bawełnianą koronką. Szybka wymiana maili i telefonów i zamówienie poszło:)) Efekty można zobaczyć poniżej. Do planów zakradły się różowe kwiatuszki. Wszystko piękne po prostu. Bardzo dziękuję!!
Mało brakowało a moje zazdrostki nie trafiłyby do mnie na czas bo Poczta nie zostawiła w skrzynce awizo. Podobno byli u mnie w piątek po południu..nie możliwe bo cały czas byłam w domu!! W każdym razie w samo południe w Wigilię miałam je już w oknie:):) Cieszę się ogromnie!  Do tej pory kuchnia schodziła na dalszy plan. Bo wiedzieliśmy, że w naszym ciasnym mieszkanku już długo nie pomieszkamy.. a w końcu mieszkaliśmy parę lat:)) Teraz mam piękną kuchnię, chociaż jeszcze wielu drobiazgów brakuje. A dzięki pięknym zazdrostkom siedząc rano przy stole już nie widzę bohomazów na murze na wprost okna:)))) Szalenie się cieszę.

Fotograf ze mnie marny, ale okno moje "na żywo" wygląda naprawdę ślicznie.


W prezencie dostałam śliczne słoiczkowe ubranka:)

To mój szybki wianek, który zagościł na parapecie.
Choinkę do wianka kupiłam w sklepie "Wszystko po" 
i przemalowałam jej "srebrne" serduszko na biało.


2 komentarze:

  1. Tak sie ciesze że jesteś zadowolona!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Dziekuje!!!! Bardzo fajna kuchnia - mebelki boskie:)

    OdpowiedzUsuń