Industriada

Czas tak szybko mi umyka, że ani się obejrzałam przeleciało kilka kolejnych dni. A chciałam pokazać trochę zdjęć z bardzo upalnej i bardzo intensywnie spędzonej rodzinnej soboty:)

To już kolejny raz zabraliśmy dzieci na Industriadę.
Tym razem wybraliśmy Rudy Raciborskie i przejażdżkę kolejką wąskotorową.

Przejazd przez las w nieoszklonych wagonikach dla dzieci był super przygodą. 

Zwłaszcza, że po drodze widzieli z bardzo bliska sarnę, 

a przy zmianie kierunku jazdy była przerwa i można było wejść do lokomotywy!

Po powrocie na peron czekała nas niespodzianka - grupa rekonstrukcyjna zainscenizowała nalot na dworzec.

Wyła syrena, były wybuchy i strzelanie, czołgający się żołnierze, ranni żołnierze, sanitariuszki...

Wszystko dosyć realistyczne. 

Jeździliśmy drezyną, zwiedzaliśmy lokomotywownię, obejrzeliśmy wszystkie lokomotywy i wagoniki z bardzo bliska - chłopcy zafascynowani.

Był też czas na zabawę w parku linowym.

Na koniec pokazy policji - broń, kaski, kamizelki i inne i wszystko można było podotykać i obejrzeć (starszy syn z wrażenia nie wiedział od czego ma zacząć:))

Ale się rozpisałam, nie ma co. No to teraz jeszcze kilka zdjęć:))

I wiecie co - w taki dzień nawet late podana w papierowym kubku smakowała obłędnie!!

Tu link do strony kolejki wąskotorowej >> klik